czwartek, 22 stycznia 2015

Oto Mata IPA

Piwo Oto Mata IPA



Moje oceny:                                                
barwa: 8/10                                                   
smak: 7/10                                                     
zapach: 7/10
piana: 5/10
opakowanie: 9/10
średnia: 7.2/10

Informacje:
ekstrakt: 14.0%
alkohol: 5.2%
goryczka: 56 IBU
kraj: Polska
cena: około 6.60 zł / 0,5l (Centrala Piwna)

Przy okazji uzupełniania piwnych zapasów zdecydowałem się na piwo, które wielokrotnie oglądałem, czytałem etykietę i patrzyłem na nie w pubach. Dziś nadszedł czas, oto dzień próby dla Oto Mata IPA z Pinty - delikatnego IPA z dodatkiem ryżowych płatków.



Tradycyjnie w przypadku Pinty z etykiety odczytać można fajna historyjkę nawiązującą do powstania piwa. Zawiera ona także informacje o ekstrakcie, goryczce, sposobie podania oraz proponowanych przekąskach (nikogo pewnie nie zdziwi, że polecają popijać przy jedzeniu sushi ;) ). Ostatnio przestałem lubić takie śliskie etykiety, drukowane jak naklejka. Trudno się je odkleja do kolekcji a i nie zawsze się to udaje bez podarcia papieru. No, ale to nie o tym tekst :)

Piwo nalewa się z malutką pianą, która szybko redukuje się prawie do zera. Jak na ryżowe piwo przystało  jest bardzo jasne. Brakuje mi tutaj mętności - piwo jest bardzo klarowne. Zapach jest dość delikatny, wyczuwalne są delikatne nuty chmielowe, lecz ten aromat jest zdecydiwanie słabszy niż przy typowym IPA. Po lekkim ogrzaniu wyczuć można delikatne nuty cytrusowe. Może to sugerowanie się składem, ale mam wrażenie jakbym wyczuwał słodkawy zapach ryżowy.

Piwo Oto Mata IPA po przelaniu

Smak jest raczej delikatny i trudno mi przyznać, że to 56 IBU, gdyż goryczka wydaje się być delikatniejsza. Goryczka wyczuwalna jest na początku i jest całkiem przyjemna. Oczywiście mogłaby być większa ale wiem, że to nie jest normalne i typowe IPA ;) Finisz jest delikatnie słodowy. Piwo jest bardzo lekkie i pijalne. Sprawia wrażenie jakby wypicie 6 butelek nie zakończyło się kacem następnego poranka :) Po lekkim ogrzaniu, goryczka zdaje się być znacznie ciekawsza i bardziej długotrwała. Wyczuwalne stają się także delikatne cytrusy oraz lekka słodycz.

Piwo jest ciekawą propozycją dla osób lubiących coś więcej niż tradycyjne style. To ciekawe spojrzenie na piwo ryżowe i IPA. Coś zupełnie innego. Jest całkiem przyjemne, choć mnie osobiście nie powaliło. Spróbować na pewno warto :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz