sobota, 7 lutego 2015

Sean


Piwo Sean
Moje oceny:                                  
barwa: 9/10                                           
smak: 8/10                                 
zapach: 8/10
piana: 4/10
opakowanie: 6/10
średnia: 7/10

Informacje:
ekstrakt: 13.0%
alkohol: 5.0%
goryczka: 25 IBU
kraj: Polska
cena: 5.60 zł / 0.5 l (Świat Piwa)

Dzisiaj reprezentant piwa z wąsem, mianowicie dry stout Sean z browaru Wąsosz.
Przyznam, że nie jestem zwolennikiem stoutów. Lubię je ale nie jest to styl, który zajmuje pierwsze miejsce na paragonie z kasy fiskalnej :) Do nabycia Sean'a skłoniła mnie głównie stosunkowo niska cena.

Piwo prezentuje się poważnie - czarna etykieta z piwnym imieniem oraz motywem brody. Nie ma fajerwerków ale pomysł jest fajny i na pewno wyróżniający serie na tle pozostałych butelek. Na kontrze krótka informacja o stylu oraz pełna lista użytych do warzenia składników. Kapsel - niestety golas, a prosi się o czarny z białym wąsem :)

Piwo Sean po przelaniu

Piwo nalewa się delikatnie, tworząc nie za dużą pianę, która maleje do małego pierścienia. Hmm, kontra głosi "piwo wyróżniające się kożuchem kremowej piany"... a nalewałem w środek szkła. Całe szczęście piana nie wpłynie na smak ;) Barwa jest ciemna, bardzo ciemna. W szerokiej szklance jest czarna. Przypuszczam, że węższym szkle obserwowalne były by jakieś rubinowe przebłyski. Zapach bardzo przyjemny, głównie kawa, delikatna czekolada i aromat palonego zboża.

W smaku głównie aromaty słodów palonych. Wyczuwalna także kawa i w delikatnym stopniu czekolada. Goryczka jak na 25 IBU wydaje się być ciut większa. Piwo jest lekko kwaskowe za sprawą słodów palonych. Sądziłem, że będzie mulące i mało pijalne a jednak znika w dość szybkim tempie :) Pije się je naprawdę fajnie!

Sean z Wąsosza to piwo w stylu dry stout. Mój egzemplarz sprawił mi wiele radości i prawdopodobnie jeszcze kiedyś ponowie ten zakup, szczególnie za taką cenę :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz