Atak Chmielu

Piwo Atak Chmielu

Moje oceny:                                                
barwa: 8/10                                                   
smak: 9/10                                                     
zapach: 8/10
piana: 8/10
opakowanie: 9/10
średnia: 8.4/10

Informacje:
ekstrakt: 15.1%
alkohol: 6.1%
goryczka: 58 IBU
kraj: Polska
cena: około 8 zł / 0,5l (Świat Piwa)

Kolejne piwko do kolekcji reprezentujące mój ostatnio ulubiony styl, mianowicie degustujemy dziś aipę z Pinty - Atak Chmielu. Zdarzyło mi się pić jakiś czas temu Imperium Atakuje i byłem zadowolony, dlatego tego samego oczekiwałem od soczyście nachmielonego Ataku :)

Jak w przypadku wszystkich propozycji piwnych z Pinty, także tutaj opakowanie stoi na bardzo wysokim poziomie. Znajdują się na nim informacje o stylu, wykorzystanych chmielach, polecanej temperaturze podania oraz o browarze, w którym Pinta uwarzyła swoje piwo (Browar na Jurze, Zawiercie). Ciekawe jest informowanie konsumenta o polecanych zakąskach do danego stylu piwnego :)

Piwo Atak Chmielu po przelaniu

Po otwarciu spodziewany i uwielbiany przeze mnie piękny zapach amerykańskich chmieli charakteryzujący się lekkimi nutami kwiatowymi i żywicznymi. Piwko nalewa się z ładną pianą, która co prawda maleje po pewnym czasie do małej warstewki na powierzchni jednak pozostawia po sobie znakomitą koronkę na ściankach szklanki. Barwa bursztynowa, bardzo ładna w tym stylu.

W smaku niesamowita goryczka, po zapachu spodziewałem się czegoś delikatniejszego tym bardziej, że to tylko 58 IBU. Oczywiście to zaskoczenie jak najbardziej na plus i to bardzo duży. Nie pamiętam jak było w przypadku Imperium ale tutaj uderzenie jest naprawdę konkretne :) W smaku nie wyczuwam żadnych wad, zero kwaskowości czy metaliczności. Naprawdę jest się czym chwalić.

Uważam, że piwo Atak Chmielu to bardzo dobrze wydane pieniądze. nie ważne czy to 5 czy 15 złotych :)

podziel się button