piątek, 26 grudnia 2014

Konsul Strong Lager


Piwo Konsul Strong Lager
Moje oceny:                                  
barwa: 7/10                                           
smak: 4/10                                 
zapach: 4/10
piana: 6/10
opakowanie: 4/10
średnia: 5/10

Informacje:
ekstrakt: 13.5%
alkohol: 6.5%
kraj: Polska
cena: około 3 zł / 0,5l (Carrefour)

Moda na piwa tak zwane regionalne z browarów tak zwanych rzemieślniczych trwa. Tak zwanych, ponieważ za uwarzenie Konsula odpowiada browar Sulimar z Piotrkowa Trybunalskiego, który swój wkład w tak zwane piwa rzemieślnicze ma także w Tesco (seria piw Rebel) czy w Żabkach (piwa Polski Chmiel, Valkiria, itp.). Butelka wygląda bardzo słabo, etykieta jest mało kolorowa oraz na kiepskiej jakości papierze. Widnieje na niej jedynie ładny obrazek browarnika podczas pracy.

Po nalaniu piwa do szkła tworzy się duża piana, która po kilku minutach stopniowo opada. Piana jest grubopęcherzykowa i nie pozozstawia po sobie śladu na ściankach szklanki. Pozostaje po niej delikatna warstewka na powierzchni trunku. Barwa jest ciemnozłota, wyraźnie widoczna jest także mętnośc piwa.

Piwo Konsul Strong Lager po przelaniu
Pierwsze wrażenia zapachowe to zdecydowana mennica.. Później wyczuwalne są nuty słodowe i owocowe, jakby bananowe. Delikatnie wyczuwalny jest również alkohol ale tego akurat się tutaj spodziewałem.

W smaku jest ono metaliczne i słodkawe. Znowu zdaje się wyczuwać tutaj lekko banany. Jest także zdecydowana kwaskowość co mi osobiście przeszkadza. Po tej kwaskowości pozostaje taka drętwość na zębach jak po kwaśnym jabłku. Zdecydowanie intensywny jest także smak alkoholu. W połączeniu z raczej słabo wysyconym piwem wydaje się jakby piło się wygazowane, "żulskie" piwo.

Moim zdaniem nie jest to dobre piwo. Gdyby nie fakt, że je dostałem to chyba bolało by mnie nawet wydanie tych 3 złotych :) Można je wypić, ale po co? Ja już go nie wypije.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz