 |
| Piwo Argus Maestic |
Moje oceny:
barwa: 7/10
smak: 6/10
zapach: 5/10
piana: 6/10
opakowanie: 8/10
średnia: 6.4/10
Informacje:
ekstrakt: 12.2%
alkohol: 4.8%
kraj: Czechy
cena: 2.29 zł / 0,5l (Lidl)
Do sprawdzenia tego piwa pod kątem degustacyjnym (a nie wypicia bo tanie :) ), zachęcił mnie wpis na blogu alterbeer.blogspot.com (Czytaj!), na którym to Argus Maestic uzyskał całkiem przyzwoite oceny jak na piwo dostępne w każdy sklepie sieci Lidl.
Butelka wygląda ładnie, nie szczędzono złota przy drukowaniu etykiet :) Tego typu opakowanie ma dla mnie wadę i zaletę, mianowicie lubię złote wykończenia szyjki butelki ale lubię także firmowe kapsle. W przypadku sreberka na szyjce kapsle są zwykłe :( Czy minusem jest tutaj zielona butelka? Szczerze mówiąc nie wiem bo piwo smakowało normalnie.
Po otwarciu butelki wyczuć można lekki chmiel. Nalewa się z ładną pianą czego się nie spodziewałem i odruchowo zacząłem nalewać w środek szkła. Mimo nalania Argusa "na dwa razy" piana zmalała bardzo szybko i nie pozostawiła po sobie śladu na ściankach. Zapach ze szkła bardzo metaliczny. Ciekawe co będzie ze smakiem, gdyż podobno w produkcji wykorzystano "miękką wodę z należących do browaru źródeł".
 |
| Piwo Argus Maestic po przelaniu |
Po pierwszym łyku wyczuwalna jest w zasadzie głównie metaliczność i dopiero później przychodzi słodowy smak i lekka goryczka. Przypomina większość tego typu piw, tak zwanych "eurolagerów". Z każdym łykiem coraz bardziej wyzuwam nutę alkoholową i takie lekkie ciepło w ustach a piwo nie ma przecież dużej zawartości. Podsumowując: smak do najgorszych nie należy i co prawda bardziej do gustu przypadnie zapewne przeciętnemu konsumentowi, to piwo ze spokojem można wypić nie krzywiąc się.
Jak za tą cenę (bywały promocje gdy było jeszcze tańsze) piwo jest odpowiednie. Poza metalicznością nic innego nie przeszkadzało mi w piciu. Myślę, że jest neutralne - nie ma ani większych wad, ani też większych zalet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz