piątek, 31 lipca 2015

Stare Ale Jare!

Piwo Stare Ale Jare!

Moje oceny:                                                
barwa: 10/10                                                   
smak: 8/10                                                     
zapach: 8/10
piana: 6/10
opakowanie: 7/10
średnia: 7.8/10

Ocena: 8/10

Informacje:
ekstrakt: 14%
alkohol: 5%
goryczka: 48 IBU
kraj: Polska
cena: około 6 zł / 0,5l (Tesco)

Dziś piwo, o którym jakoś nigdy nie myślałem. Na drodze każdego miłośnika piwa staje czasami sklepowa lodówka, w której najlepszym wyborem jest alt. Jak z tym klasycznym stylem radzi sobie Pinta? Sprawdźmy!

Etykieta piwa jest klasycznie pintowska i co najważniejsze znajduje się na niej multum informacji. Sama grafika może nie porywa ale ma to "coś". Kolorystyka kojarzy się ze starymi wyblakłymi zdjęciami lub po prostu sepią. Nie do końca pasuje mi ta (chyba) beczka w tle, gdyż skojarzenie z nią to bardziej piwa postarzane w beczkach. Kapsel firmowy, taki jak na każdej butelce Pinty ;)

Piwo nalało się z niezbyt obfitą, lekko wymuszoną pianą. Jest ona za to ładna i utrzymuje się całkiem długo pozostawiając po sobie całkiem niezłą koronkę. Piana ma barwę lekko przybrudzonej, beżowej bieli, natomiast samo piwo jest już ładnie miedziane, wręcz idealnie klarowne, jednak lekką opalizację można tutaj dostrzec.

Piwo Stare Ale Jare! po przelaniu

W aromacie piwo jest zdecydowanie słodowe. Jest słodko, do tego dochodzą przyjemne nuty chmieli w formie kwiatowej, lekko perfumowej i chwilami delikatnie pieprzowej. Jest także karmelowo i troszkę melanoidynowo (aromat przypieczonej skórki chleba). Zapach troszkę kojarzy mi się z brytyjskimi ejlami, jednak nie jest to to samo.

W smaku piwo jest bardzo przyjemne. Początkowo wydaje się, że będzie słodko, jednak słodowa słodycz szybko oddaje pałeczkę bardzo fajnej chmielowości w formie kwiatowej, z delikatnym posmakiem pieprzowym na języku. Goryczka bardzo ładnie kontruje słodycz i nadaje piwu lekkiej wytrawności. Trudno mi jednak powiedzieć, czy faktycznie jest to deklarowane 48 IBU, ale obstawiałbym, że trochę mniej. Delikatna karmelowość oraz wyraźniejsza niż w aromacie nuta tostowa także się tutaj znajduje. Piwo bardzo ciekawe i sesyjne. na finiszu posmak co ciekawe wysoce mineralizowanej wody.

Stare ale jare to klasyczne piwo w klimacie duseldorffskiego sticke czyli mocniejszej wersji alta. Piwo warto spróbować, mi smakowało. Bardzo kojarzyło mi się z angielskimi pale ale.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz