Zefir

Piwo Zefir

Moje oceny:
barwa: 8/10
smak: 9/10
zapach: 9/10
piana: 3/10
opakowanie: 8/10
średnia: 7.4/10

Ocena: 8.5/10

Informacje:
ekstrakt: 13%
alkohol: 5%
goryczka: nie podano
kraj: Polska
cena: około 6 zł / 0.5 l (Piwa Świata)

Kolejne piwo, które namieszało sporo w polskim krafcie i do którego jakoś nie było mi po drodze ale w końcu jest - Zefir, czyli single hop na polskim chmielu Oktawia z Browaru Olimp oczywiście ;) Sprawdźmy!

Etykieta jest całkiem ładna. Podoba mi się jej kolor, jest przyjemny dla oka. Oczywiście jak to Olimp, postać mitologiczna także na niej się znajduje. Skład surowców, parametry.. ale brakuje mi goryczki, choćby takiej orientacyjnej. Kapsel czarny, niefirmowy.

Piwo nalało się z mizerną pianą, która jednak nie należała do najbrzydszych. Była dość drobna, jednak to na tyle. Pozostał po niej niewielki lacing. Barwa piwa jest złota, ładna. Wyraźne jest także zmętnienie.

Piwo Zefir po przelaniu

W aromacie jest przyjemnie i nie wiem czy to moja autosugestia, ale chyba pachnie faktycznie nietypowo ;) Są tutaj na pewno słodkie i mocno dojrzałe owoce egzotyczne jednak nie dominują one. Ponad wybijają się nuty kwiatowe, również słodkie, takie wręcz ciężkie (co wcale nie psuje odbioru :P) a także coś co kojarzy mi się trochę z aromatem Piwa z ostropestem z Browaru na Jurze. Delikatnie wyczuwalne są także nuty karmelowe co nadaje lekkiej słodkości.

W smaku jest równie ciekawie. Przyjemna ziołowość i znowu coś jak z tym ostropestem (hmm etykieta sugeruje nuty hibiskusa ale jak on pachnie/smakuje?). Goryczka całkiem wyraźna, lekko ziołowa i bardzo orzeźwiająca. Przyjemnie finiszuje nutami lekko owocowymi, lekko jabłkowo-egzotycznymi. Wysycenie jest idealne. Piwo bardzo pijalne.

Piwo polecam wszystkim fanom single hopów a także normalnym konsumentom. Warto spróbować bo jest czego a także wesprzeć rodzimych plantatorów chmielu ;)