Hamerykańsky Drim

Piwo Hamerykańsky Drim

Moje oceny:
barwa: 8/10
smak: 9/10
zapach: 8/10
piana: 10/10
opakowanie: 9/10
średnia: 8.8/10

Ocena: 8/10

Informacje:
ekstrakt: 12%
alkohol: 4.9%
goryczka: 30 IBU
kraj: Polska
cena: około 7 zł / 0.5 l (Piwa Świata)

Dziś piwo pasujące do klimatu letniego. Lekki i podobno nie nudny american lager z Browaru Reden, czyli Hamerykansky Drim. Sprawdźmy!

Etykieta  jest świetna. Przyznam, że z uwagi na nią zakupiłem piwo. Jest ona także fajnie wykrojona, co mogliście też zauważyć przy okazji Milkołaka. Jedynie ten samochód na tle amerykańskiej flagi wydaje mi się trochę tandetny i jakby doklejony z innej bajki. Pełny spis wykorzystanych surowców także się tutaj znajduje. Na szczycie butelki jest ładny firmowy kapsel.

Piwo nalało się ze znakomitą pianą, która utrzymywała się bardzo długo i i tak pozostała do końca w formie dość przyzwoitej warstwy. Była ona drobna oraz pozostawiła bardzo ładny lacing. Piwo jest barwy jasnej, prawie słomkowej. Zmętnienie sprawia wrażenie ciemniejszej barwy. Co prawda to lager a te przyzwyczaiły nas do idealnej klarowności, jednak a) to nie koncerniak i b) piwo jest niefiltrowane :)

Piwo Hamerykańsky Drim po przelaniu

W aromacie wyczuwalne są przede wszystkim intensywne cytrusy. Ponadto jest tutaj lekka domieszka ziołowa a także delikatna słodkość słodowa. Piwo pachnie bardzo dobrze, nie posiada wad jednak też nie miażdży aromatem.

W smaku piwo jest zdecydowanie amerykańskie. Cytrusy oraz przyjemna ziołowość odgrywają pierwsze skrzypce. Później do głosu dochodzi przyjemna i orzeźwiająca goryczka, która finiszuje przekształcając się w delikatną owocowo słodową słodycz. Piwo dość solidnie wysycone, jednak dzięki temu orzeźwia jeszcze lepiej.

Piwo bardzo dobre i pijalne. Idealne na lato. Nie powala no ale też nie ma powalać, a za to ma być orzeźwiające i nie męczące. Bardzo fajne. Polecam!