niedziela, 14 lutego 2016

The Alchemist

Piwo The Alchemist


Moje oceny:
barwa: 9/10
smak: 9/10
zapach: 9/10
piana: 6/10
opakowanie: 10/10
średnia: 8.6/10

Ocena: 8.5/10

Informacje
ekstrakt: 16%
alkohol: 6.4%
goryczka: 85 IBU
kraj: Polska
cena: około 8 zł / 0.5 l (Tesco)

Dziś piwo, które miałem okazję już pić podczas Poznańskich Targów Piwnych, jak mówił Mateusz Górski z Brokreacji "prosto z najbardziej kraftowej lodówki" :) Wówczas było trochę za ciepłe jednak Browar Brokreacja zachęca do kupna wyglądem swoich piw. Oto The Alchemist - sprawdźmy!

Czy jest sen pisać coś o etykiecie? Nie. Etykieta jest rewelacyjna. Nie dość, że jest na niej wszystko co każdy beer geek o pitym piwie wiedzieć powinien, to jeszcze wygląda jak jakieś drogie piwo z zagranicy. No świetnie. Jedynym malutkim minusikiem jest brak firmowego kapsla, ale wierzę, że i tego się chłopaki dorobią.

Po otwarciu na kołnierzu butelki jak i pod kapslem widoczna była lekka rdza. Lipa. Ciekawe czy to wina sklepu i przechowywania. Pierwszy raz coś takiego mnie spotkało. Nie ważne. Piwo nalewa się z niezbyt obfitą pianą, która też pierwszej urody nie jest. Oczka są głównie średnie i szybko pękają. Pozostaje po niej niewielka warstwa na powierzchni i całkiem fajny lacing. Piwo jest barwy ciemno złotej co jeszcze bardziej potęguje zdecydowanie widoczne zmętnienie.

Piwo The Alchemist po przelaniu

W aromacie piwa wyczuwalne są oczywiście od razu... nuty chmielowe :) są nuty cytrusowe i inne owoce tropikalne, pierwszy raz zdecydowanie odczuwam tak wyraźnie mango. Ponadto jest przyjemna nuta żywiczno leśna nadająca piwu fajnej rześkości. Wyraźna jest także nuta słodowej słodyczy. Nic nieprzyjemnego się tutaj na nos nie rzuca.

W smaku piwo jest zdecydowanie pełne. Słodycz płynie w postaci owoców tropikalnych, białych i mocno dojrzałych a także w formie lekkiej bazy słodowej. Szybko jednak uderza konkretna i fajna goryczka w klimacie lekko grejfrutowym jednak zdecydowanie bardziej sosnowym, żywicznym. Delikatnie zalega ale w przyjemny sposób. Piwo jest bardzo gładkie w odbiorze i przyjemne, kolejne łyki szybko opróżniają szkło. Wysycenie jest na poziomie powyżej średniego i odpowiednio tutaj pasuje.

Piwo jest bardzo dobrym przedstawiciele stylu, nie jest karmelowe jak na east coast i w zasadzie mi osobiście tylko barwą przypomina ten styl. Gdyby było bardziej wytrawne i jaśniejsze mielibyśmy fajne west coast IPA. Niemniej jednak bardzo dobre piwo od Brokreacji!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz