Sanrajza

Piwo Sanrajza

Moje oceny:
barwa: 8/10
smak: 9/10
zapach: 9/10
piana: 3/10
opakowanie: 9/10
średnia: 7.6/10

Ocena: 8.5/10

Informacje:
ekstrakt: 13.1%
alkohol: 5%
goryczka: 34 IBU
kraj: Polska
cena: około 6 zł / 0.5 l (Piwa Świata)

Piwo zapowiadające się świetnie na upalne dni, które teraz mamy. Poznajcie Sanrajzę, czyli american amber wheat z Pinty.

Etykieta podoba mi się pod kątem kolorystycznym. Deska surfingowa nawiązująca do relaksowania się nad wodą oczywiście przy dobrym piwie i ta słoneczna barwa. Oczywiście szereg informacji tradycyjnie także się tutaj znajduje.

Piwo nalało się z niewielką, na dodatek wymuszaną pianą, która z czasem zmalała do małej warstewki a i ta po chwili zniknęła. Barwa jest bardzo ładna, pomarańczowa z wyraźnym zmętnieniem. Szkoda tej piany..

Piwo Sanrajza po przelaniu

W aromacie jest bardzo przyjemnie, nuty chmielowe w formie cytrusów, lekka i przyjemna ziołowość a także delikatna nuta słodyczy słodowej. Odczuć można także coś na wzór nuty piwa pszenicznego, jednak nie w formie bananowej czy goździkowej a raczej takiego zapachu drożdży.
 
Piwo w smaku jest przyjemnie goryczkowe, delikatnie cytrusowo i troszkę bardziej ziołowo. Wyczuwalna jest także nuta piwa pszenicznego, coś na wzór drożdży. Piwo jest niesamowicie lekkie i pijalne. Żałuje, że nie schłodziłem go troszkę bardziej ale wtedy prawdopodobnie poszło by na jednego łyka :D

Świetne piwko na lato, lekkie i bardzo pijalne. Pinta ostatnio mnie zaskakuje i to wcale nie nowościami ;)