niedziela, 17 maja 2015

Primator Weizenbier


Piwo Primator Weizenbier
Moje oceny:
barwa: 7/10
smak: 6/10
zapach: 7/10
piana: 3/10
opakowanie: 6/10
średnia: 5.8/10

Ocena: 7/10

Informacje:
ekstrakt: nie podano
alkohol: 5%
kraj: Czechy
cena: około 4.50 zł / 0.5 l (Piwa Świata)

Kolejny Primator na blogu. Postanowiłem zagrać oszczędnie i zawsze wizytując sklep piwny zabieram z sobą te czeskie flaszeczki na wymianę, także kilka piwek od chłopaków z południa jeszcze się pojawi ;)

Opakowanie ładne, choć nie tak ładne jak primatorskie India Pale Ale. Fajny kapsel z literką W od 'weizen' jak mniemam. Tradycyjnie mało informacji na kontrze. Tylko alkohol i nic więcej.

Piwo nalewa się spokojnie. Piana jak na weizena jest mizerna i opada do.. niczego. Po kilku minutach nie ma po niej śladu. Piwo zmętnione co jak najbardziej jest tutaj wskazane, jednak zmętnienie jest także niezbyt duże. Barwa piwa to jasne złoto.


Piwo Primator Weizenbier po przelaniu

W aromacie wyczuwalne są nuty drożdżowe w formie takiej kukurydzy, jednak nie mam na myśli DMSu. To taki zapach jak chropki kukurydziane takie dla małych dzieci (do dzisiaj je lubię ;P). Ponadto delikatnie banan, który po zamieszaniu szkłem odczuwalny jest bardziej. Zdaje się to być zapach mocno dojrzałego i słodkiego banana.

W smaku piwo jest lekkie. Ma dość spore i orzeźwiające wysycenie. Jest na pewno drożdżowo i trochę zbożowo. Całość jednak wydaje mi się być lekko słodkawa, chwilami nawet mi to przeszkadzało. Brakło weizenowskiej intensywności aromatów, jednak aż tak źle nie było :)

Piwo lekkie i pijalne. Warto spróbować bo jest dobre :) Polecam miłośnikom pszenicy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz